Poniedziałek, 23.12.2024, 04:46
   ARMIA  ŻYCIA         АРМИЯ  ЖИЗНИ         LIFE  ARMY
Główna | | Rejestracja | Wejdź
«  Lipiec 2014  »
PnWtŚrCzwPtSobNie
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031
Главная » 2014 » Lipiec » 6 » Gdańsk: kolejne zarzuty związane ze składowaniem niebezpiecznych odpadów
Gdańsk: kolejne zarzuty związane ze składowaniem niebezpiecznych odpadów
01:50

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Gdansk-kolejne-zarzuty-zwiazane-ze-skladowaniem-niebezpiecznych-odpadow,wid,16730353,wiadomosc.html?ticaid=11307f
Logo dostawcy  PAP |  dodane 2014-07-03 (10:35)

WP.PL / Jan Stanisławski
Gdańska prokuratura okręgowa postawiła trzem osobom zarzuty związane z nieodpowiednim składowaniem niebezpiecznych odpadów. Do żwirowni w Ełganowie pod Gdańskiem trafiła duża partia popiołów zawierających metale ciężkie oraz toksyczne związki chemiczne. 
 Sprawa ma związek z 22 tys. ton skażonej m.in. pestycydami ziemi, którą w 2011 r. sprowadziła z Ukrainy gdańska firma Port Service. Firma ta ma uprawnienia do utylizacji niebezpiecznych odpadów i podjęła się spalenia skażonej ziemi. Jednak - zdaniem prokuratury - zanim wykonała to zadanie, w swojej siedzibie w Gdańsku składowała odpady w niewłaściwy, zagrażający środowisku, sposób. W tej sprawie prokuratura okręgowa w Gdańsku przedstawiła w lutym zarzuty dwóm osobom.
Gdańsk: kolejne zarzuty związane ze składowaniem niebezpiecznych odpadów

 Jak poinformowała w czwartek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk, śledczy ustalili, że już po spaleniu ziemi spółka Port Service przekazała popioły firmie Piotra i Patryka G. zajmującej się zagospodarowywaniem odpadów. Firma ta przewiozła popioły do żwirowni w podgdańskim Ełganowie i zmieszała z ziemią z wyrobiska. Śledczy zlecili ekspertyzę, która wykazała, że mieszania odpadów w żwirowni jest niebezpieczna, bo zawiera m.in. metale ciężkie i toksyczne związki organiczne, które mogą zanieczyścić grunt i pobliskie wody.

Wawryniuk poinformowała, że w ostatnich dniach trzem osobom stawiano sukcesywnie zarzuty związane z magazynowaniem niebezpiecznych odpadów w Ełganowie. Zarzut sprowadzenia zagrożenia dla środowiska i ludzi, za który kodeks przewiduje karę do pięciu lat więzienia, usłyszał b. szef Port Service Krzysztof P. Natomiast zarzut nieumyślnego popełnienia tego samego przestępstwa postawiono Piotrowi i Patrykowi G. Mężczyznom grozi kara do dwóch lat więzienia.

 Rzeczniczka wyjaśniła, że według dokumentów wystawionych przez Port Service odpady powierzone firmie Piotra i Patryka G. miały być ziemią po biodegradacji. Jednak - zdaniem śledczych - przed umieszczeniem nieczystości w żwirowisku, mężczyźni powinni upewnić się, czy rzeczywiście odpady te nie zagrażają środowisku.

 Krzysztof P. - były szef gabinetu prezydenta Lecha Wałęsy, a pod koniec lat 90. wicewojewoda gdański, a potem pomorski, w tym samym śledztwie usłyszał już w lutym zarzuty związane z nieodpowiednim składowaniem na terenie firmy Port Service sprowadzonych z Ukrainy odpadów.

 W postępowaniu podejrzaną jest także Anna G. - była zastępca dyrektora Departamentu Środowiska i Rolnictwa Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. Kobiecie zarzucono niedopełnienie obowiązków związane z wydaniem pozwolenia na zwiększenie przez Port Service powierzchni składowania odpadów, bez upewnienia się czy firma ta dysponuje odpowiednimi warunkami.

Śledztwo w sprawie Port Service Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wszczęła z urzędu w maju 2012 r. po doniesieniach mediów. Informowały one, że odpady zawierające m.in. niebezpieczny dla zdrowia i zakazany na terenie Unii Europejskiej, związek - heksachlorobenzen (HCB), składowano na - położonym na brzegu Zatoki Gdańskiej, terenie Port Service w workach, z których część była nieszczelna i wyciekała z nich brunatna ciecz.

 Ówczesny prezes zakładu, Krzysztof P., przekonywał, że odpady nie stanowią zagrożenia dla środowiska i zdrowia ludzi. Kilka miesięcy później właściciele Port Service odwołali P. z funkcji prezesa.

 Jesienią 2012 r. w mediach pojawiła się informacja, że zawierające HCB odpady po spaleniu przez Port-Service mogły trafić do żwirowni w położonym niedaleko Gdańska Ełganowie. Badania wykonane na zlecenie Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Gdańsku wykazały w próbkach popiołu i żużlu pobranych w Ełganowie obecność HCB oraz - także niebezpiecznej dla zdrowia, atrazyny.

(meg)

Просмотров: 744 | Добавил: lesnej | Рейтинг: 0.0/0 |
Всего комментариев: 0
Imię *:
Email *:
Kod *:

Меню сайта
Наш опрос
Оцените мой сайт
Suma odpowiedzi: 15
Статистика

Ogółem online: 1
Gości: 1
Użytkowników: 0
Форма входа
Поиск
Архив записей
Przyjaciele witryny
  • АРМИЯ ЖИЗНИ (ROS)
  • Сообщество uCoz
  • FAQ по системе
  • Инструкции для uCoz
  • Copyright MyCorp © 2024
    Stwórz bezpłatną stronę www za pomocą uCoz