Piątek, 29.03.2024, 09:07
   ARMIA  ŻYCIA         АРМИЯ  ЖИЗНИ         LIFE  ARMY
Główna | | Rejestracja | Wejdź
«  Październik 2013  »
PnWtŚrCzwPtSobNie
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031
Главная » 2013 » Październik » 8 » Kaczyński: będzie 300 tysięcy mieszkań w rok. Jak za Gierka
Kaczyński: będzie 300 tysięcy mieszkań w rok. Jak za Gierka
02:33
http://wyborcza.pl/1,75478,14738294,Kaczynski__bedzie_300_tysiecy_mieszkan_w_rok__Jak.html
Jacek Różalski
07.10.2013
Podczas przedreferendalnego spotkania z mieszkańcami Ursynowa Jarosław Kaczyński zapowiedział, że gdy PiS dojdzie do władzy, skończą się przeloty samolotów nad tą dzielnicą. - Warszawiacy mają prawo do odpoczynku - stwierdził. Obiecał też budowę nowych mieszkań w niespotykanej dotąd skali.
Na spotkanie z prezesem Prawa i Sprawiedliwości do jednej z auli Uczelni Vistula na Ursynowie przybyło ok. 200 osób. Przeważali starsi. Biorąc pod uwagę, że w dzielnicy mieszka ok. 150 tys. osób, liczba przybyłych nie była imponująca. Ale jak sam na początku swojego przemówienia przyznał Jarosław Kaczyński, na Ursynowie przewagę ma PO.
Przed wyznaczonym na 13 października referendum prezes PiS nie mógł jednak nie odwiedzić dzielnicy, z której wyszło hasło odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz.
Już na samym wstępie zachęcił do pójścia w niedzielę na głosowanie. - Mając w ręku taki oręż jak kartka wyborcza, nie możemy przecież z niego nie skorzystać i nie pójść odwołać tej złej władzy - powiedział Kaczyński. Za podstawowy powód do odwołania prezydent Warszawy uznał fakt, że Hanna Gronkiewicz-Waltz nie tyle nie chce dobrze rządzić, ale po prostu nie potrafi tego robić. - Arogancja tej władzy polega m.in. na tym, że nazywa nas ludnością, a my przecież jesteśmy obywatelami i pokażemy tej władzy, że nie jest nieusuwalna.
300 tys. mieszkań jak za Gierka
Prezes PiS wyjaśnił zebranym, dlaczego jego partia zdecydowała się poprzeć inicjatora referendum - burmistrza Ursynowa Piotra Guziała. - Uznaliśmy, że jeśli ktoś chce odwołać obecne władze Warszawy, to nie możemy mu nie pomóc.
Prezes wyjaśnił jednak od razu, że poparcie dla referendum to w zasadzie jedyna rzecz, która łączy go z Guziałem. - Pan Guział to sympatyczny człowiek, ale mnie i jego prawie we wszystkich innych kwestiach dzieli przepaść.
Chwilę później Jarosław Kaczyński przeszedł do problemów Ursynowa, których nie udało się, jego zdaniem, rozwiązać Hannie Gronkiewicz-Waltz. Na przykład ten, że wciąż pomiędzy starymi blokami deweloperom pozwala się budować nowe domy, nie pytając o zdanie dotychczasowych mieszkańców. Na deweloperów Kaczyński był na spotkaniu wyjątkowo cięty. W pewnym momencie stwierdził nawet, że to tak potężna grupa nacisku, że trzeba z nimi twardo walczyć, czego obecna władza nie potrafi. PiS za to po dojściu do władzy będzie chciało "stworzyć mechanizmy", które pozwolą budować 300 tys. mieszkań rocznie. - Tak jak za Gierka. Bo za Gierka budowano 300 tys. mieszkań rocznie - mówił.
Kaczyński wymienił też brak szybkiego połączenia z Wilanowem. - Teraz trzeba tam kluczyć małymi uliczkami. Jak by nie można było po prostu przedłużyć ulicy Ciszewskiego. Przecież to nie jest żaden wielki problem.
Kolejną niespełnioną przez obecną prezydent obietnicą, którą wypunktował Kaczyński, był szpital południowy. - Jak można było go obiecać w miejscu, gdzie przecież pobiegnie tunel obwodnicy? - pytał były premier.

Zlikwidujemy loty nad Ursynowem

Po przemówieniu przyszła kolej na pytania od publiczności. Nie można ich było jednak zadawać bezpośrednio prezesowi, ale były odczytywane z kartek.

Co, jeśli Donald Tusk pomimo przegranej Hanny Gronkiewicz-Waltz w referendum powoła ją na komisarza? - Będziemy przeciw temu protestować na drodze prawnej.

Czy prezes wie, że wciąż nie ma obwieszczeń o referendum?

- Nie tylko jest brak obwieszczeń - potwierdził Kaczyński - ale mamy wiele innych utrudnień. Słyszałem, że ludzie mają kłopoty z dopisywaniem się do rejestrów wyborców. Mamy kłopoty z emisją reklam o referendum w radio.

Te przykłady, zdaniem Jarosława Kaczyńskiego, mają świadczyć o cofaniu się w Polsce swobód obywatelskich i coraz mniejszej wolności słowa. - To jest putinada - oświadczył, co zostało nagrodzone gromkimi brawami.

Kolejne pytanie brzmiało, czy prof. Piotr Gliński będzie kandydatem PiS na prezydenta Warszawy? - W dzisiejszym świecie, a już zwłaszcza w polityce, mało rzeczy jest możliwych do przewidzenia, ale sądzę, że będzie naszym kandydatem.

Czy Czesław Bielecki będzie głównym architektem Warszawy? - Chciałbym, żeby nim został przy prezydencie Piotrze Glińskim.

Jedno z ostatnich pytań przeczytanych z kartki dotyczyło hałasu powodowanego przez przelatujące nad Ursynowem samoloty. - Gdy dojdziemy do władzy, to odwołamy loty nad Ursynowem. To zapewne nie jest decyzja prezydent Warszawy, ale wojewody, ale nasz stosunek do prawa warszawiaków do odpoczynku będzie zupełnie inny niż teraz. Warszawiacy muszą mieć prawo odpocząć - oświadczył prezes Prawa i Sprawiedliwości.

Na koniec ponownie wezwał do udziału w referendum. - Wszystkich. Zarówno tych, którzy chcą odwołać Hannę Gronkiewicz-Waltz, jak i tych, którzy ją popierają, bo przecież de gustibus non est disputandum, tzn. gust jest kwestią względną - zakończył.

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,14738294,Kaczynski__bedzie_300_tysiecy_mieszkan_w_rok__Jak.html#ixzz2h4uOlAzs

Просмотров: 558 | Добавил: lesnoy | Рейтинг: 0.0/0 |
Всего комментариев: 0
Imię *:
Email *:
Kod *:

Меню сайта
Наш опрос
Оцените мой сайт
Suma odpowiedzi: 15
Статистика

Ogółem online: 1
Gości: 1
Użytkowników: 0
Форма входа
Поиск
Архив записей
Przyjaciele witryny
  • АРМИЯ ЖИЗНИ (ROS)
  • Сообщество uCoz
  • FAQ по системе
  • Инструкции для uCoz
  • Copyright MyCorp © 2024
    Stwórz bezpłatną stronę www za pomocą uCoz