Czwartek, 18.04.2024, 16:06
   ARMIA  ŻYCIA         АРМИЯ  ЖИЗНИ         LIFE  ARMY
Główna | | Rejestracja | Wejdź
«  Marzec 2015  »
PnWtŚrCzwPtSobNie
      1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031
Главная » 2015 » Marzec » 14 » Plany globalnej hegemonii?
Plany globalnej hegemonii?
07:04

http://prawdaserc.pl/index.php/world/u-s/33-polityka-pl/95-plany-globalnej-hegemonii?hitcount=0
 
Opublikowano: piątek, 13, marzec 2015 20:18
Klementyna
 
Niedawno pojawiła się informacja, że Waszyngton za ubiegłe 13 lata wydał na operację militarne minimum 1,5 tryliona dolarów. To minimalny koszt, obejmujący jedynie bezpośrednie wydatki wojskowe. Niezależni eksperci sadzą jednak, że całkowite koszty wojen prowadzonych przez Amerykę są 4 razy wyższe, tzn. wynoszą 6 trylionów dolarów. Zachód wydał na swój zdominowany świat takie astronomiczne sumy, a tu przychodzi jakiś tam, rozumiecie, rosyjski prezydent Władymir Władymirowicz Putin i powiada: „No nie chłopaki, to nie tak, zróbmy to inaczej. Po pierwsze, trzeba się podzielić, po drugie, to całkowicie niesprawiedliwe, po trzecie, nie podobają się nam wasze pedalskie wartości; mamy swoje – chrześcijańskie.
Warto poczytać!
Żaden to sekret, że ludzi w pierwszej kolejności interesują te rzeczy, które mają na nich bezpośredni wpływ, czyli jak to się mówi „bliższa ciału koszula”. I chociaż to niezbyt pochlebne, to często ma to miejsce. Z tego powodu nie jest zaskoczeniem, że uwagę naszych rodaków ostatnimi czasy, przyciągają problemy upadku rubla, spadające ceny ropy naftowej, wzrost cen żywności itd. To jest to, co przykuwa uwagę współczesnego obywatela i oczywiście, odbija się na pierwszych stronach środków masowej informacji. Ale tu pojawia się pewne niebezpieczeństwo. Abyśmy obok tych – bez dyskusji – ważkich i niebagatelnych problemów, nie przeoczyli rzeczy, być może, nierównie gromko dających znać o sobie – ale z racji ich natury – które są nie mniej ważne, a być może i ważniejsze, i które widziane w dalszej perspektywie, są zdolne wywrzeć istotny wpływ na nasze życie.

Niedawno pojawiła się informacja, że USA zażądało od rządu Nikarugui udostępnienia wszelkiej informacji na temat planów budowy Kanału Nikaraguańskiego. Większość z nas z pewnością, nie wie, że Nikaragua zabiera się do budowy kanału alternatywnego wobec Kanału Panamskiego, który także połączy Ocean Atlantycki z Oceanem Spokojnym. Jest prawdą, że będzie on szerszy, głębszy i o wyższej przepustowości, spełniającej wymogi większości nowoczesnych statków itd.

Ogólnie rzecz biorąc, projekt ten został ogłoszony dawno temu. Są nim w pierwszej kolejności zainteresowane Chiny, ponieważ byłoby im wygodniej przewozić przez ten Nikaraguański Kanał znaczącą część swojego handlu. Nawet ujawniona była cena tego projektu, około 50 miliardów dolarów. Przy okazji także i Rosja zgłosiła zamiar pewnego udziału. Na ile można się zorientować z informacji prasowych, chiński udział w projekcie będzie zwłaszcza finansowy, a my że swojej strony, powinniśmy raczej zapewnić polityczne i militarne gwarancje bezpieczeństwa projektu. Nawiasem mówiąc, są z tym związane wejścia naszych okrętów wojennych do portów Nikaragui a także gotowość Nikaragui do przyjęcia naszego lotnictwa strategicznego i generalnie, udostępnienie swojego terytorium, swoich lotnisk i portów morskich dla użytkowania przez siły zbrojne Rosji.

No dobrze, zapytacie, ale jak to może na nas wpłynąć? Rzecz w tym, że Waszyngton w minionym roku poważnie zaniepokoił się rosyjskim buntem podjętym i zwerbalizowanym przez Prezydenta Putina. W jednym ze swych wystąpień powiedział on, „rosyjski misio swojej tajgi nikomu nie odda”. USA obawia się, że w ślad za Rosjanami ten antyzachodni, antyamerykański „antypedalski” bunt przyciągnie ogromne masy ludzi w wielu innych państwach świata i w rezultacie Rosja może stać się liderem wielkiego międzynarodowego bloku geopolitycznego.

Obawy te sprawiają, że Amerykanie poważnie forsują wszystkie dostępne im możliwości geopolityczne. Osądźcie sami. Dywersja finansowo-ekonomiczna w końcu 2014 roku zorientowana na krach rubla, a do tego, w zmowie z Saudyjczykami, załamanie cen ropy, próby wywarcia presji na Nikaraguę w intencji zmuszenia władz republiki do maksymalnego ujawnienia szczegółów projektowych Kanału Nikaraguańskiego, a w najlepszym razie, zwolnienia, lub całkowitego wstrzymania realizacji inwestycji. W istocie wszystko to są ogniwa jednego łańcucha.

Myślę, że Waszyngton wykorzysta z cały arsenał, dostępnych geopolitycznych możliwości aby powstrzymać Rosję na drodze do jej odrodzenia jako niezależnego gracza na arenie światowej. Z tego względu wydaje się, że rok 2015 będzie dla nas trudny. I sprawa nie w tym, że Amerykanie są na tyle supermocni, że zmiażdżą nas swoją potęgą, ale raczej w tym, że znaleźli się oni w skrajnie trudnym położeniu.

Oni rozumieją, że jeśli wkrótce nie zdołają poskromić Rosji i pokazać całemu światu, że tylko USA, tak jak dawniej, są jedynym supermocarstwem, któremu nie należy się opierać, to runie cała dotychczasowa architektura geopolityczna. Na koszt której nie tylko USA, ale i cały Zachód kontynuują rabunek pozostałej części ludzkości, umożliwiający sztucznie zawyżony poziom życia, występną konsumpcję i nierealistycznie zawyżone standardy społeczne.

Aby zachować swoją globalną hegemonię, Amerykanie są gotowi nie liczyć się z kosztami. Niedawno pojawiła się informacja, że Waszyngton za ubiegłe 13 lata wydał na operację militarne minimum 1,5 tryliona dolarów. To minimalny koszt, obejmujący jedynie bezpośrednie wydatki wojskowe. Niezależni eksperci sadzą jednak, że całkowite koszty wojen prowadzonych przez Amerykę są 4 razy wyższe, tzn. wynoszą 6 trylionów dolarów.

A teraz popatrzcie. Zachód wydał na swój zdominowany świat takie astronomiczne sumy, a tu przychodzi jakiś tam, rozumiecie, rosyjski prezydent Władymir Władymirowicz Putin i powiada: „No nie chłopaki, to nie tak, zróbmy to inaczej. Po pierwsze, trzeba się podzielić, po drugie, to całkowicie niesprawiedliwe, po trzecie, nie podobają się nam wasze pedalskie wartości; mamy swoje – chrześcijańskie. Nie ma rady, siadajmy za stołem i dogadajmy się od nowa”. Możecie sobie wyobrazić, jaką reakcję Zachodu wyzwala takie stanowisko Rosji i rosyjskiego kierownictwa politycznego? Jak myślicie, na co oni mogą się poważyć, po wydaniu takich fantastycznych sum na swoją światową hegemonię? Pytanie retoryczne.

Jeśli zamierzamy wyrwać się spod zachodniej kabały, spod ucisku tych zachodnich liberalno-demokratycznych satanistycznych pseudowartości i żyć tak jak sami uznajemy za słuszne, jak podpowiada nam nasze rosyjskie sumienie oraz tradycje odwiecznych świętości i ideałów, to to oznacza, że nie możemy cofnąć się ani o krok. W przeciwnym razie dla Rosji nie będzie miejsca na mapie świata.

Sytuacja zaszła już za daleko, Rubikon został przekroczony, powrotu nie ma. Oczekują od nas finalnej, bezwarunkowej kapitulacji. Innego wariantu Zachód nie dopuszcza. Tak więc powinniśmy jasno zdać sobie sprawę ze stojącego przed nami wyboru. Musimy postarać się ze wszystkich sił, aby słowa znanego rusofoba – Zbigniewa Brzezińskiego nigdy się nie spełniły. A powiedział on: „nowy porządek światowy konstruuje się przeciwko Rosji, kosztem Rosji i na ruinach Rosji. Rosja zostanie rozdrobniona i znajdzie się pod kuratelą”.

Jeśli nie chcemy takiego scenariusza rozwoju wydarzeń dla naszego kraju, to trzeba nam bardzo dobrze przemyśleć strategię zarówno państwową (rozumie się w pierwszej kolejności), jak i osobistą (strategie potrzeb rodzinnych, strategie społecznego światopoglądu itd.). Po to, żeby z tej wojnie z Zachodem wyjść jako zwycięzca.

Boże wspomóż! Budźmy się, budźmy. Amen
nadużycie link skomentuj
klementyna 12.03.2015 19:10:48
http://izabella.neon24.pl/post/120101,usa-wysyla-sprzet-wojskowy-na-ukraine#comment_1134415

Просмотров: 801 | Добавил: lesnej | Рейтинг: 0.0/0 |
Всего комментариев: 0
Imię *:
Email *:
Kod *:

Меню сайта
Наш опрос
Оцените мой сайт
Suma odpowiedzi: 15
Статистика

Ogółem online: 1
Gości: 1
Użytkowników: 0
Форма входа
Поиск
Архив записей
Przyjaciele witryny
  • АРМИЯ ЖИЗНИ (ROS)
  • Сообщество uCoz
  • FAQ по системе
  • Инструкции для uCoz
  • Copyright MyCorp © 2024
    Stwórz bezpłatną stronę www za pomocą uCoz