http://www4.rp.pl/article/20150613/SWIAT/306139888
arb, 13.06.2015
aktualizacja: 14.06.2015, 07:48
Pentagon rozważa rozmieszczenie w Europie Wschodniej ciężkiego uzbrojenia dla 5 tys. żołnierzy USA w ramach odstraszania ewentualnej agresji rosyjskiej - poinformował dziennik "New York Times", powołując się na przedstawicieli władz USA i państw sojuszniczych.
Według nich chodzi o wysłanie do kilku państw bałtyckich i wschodnioeuropejskich czołgów, bojowych wozów piechoty i innego ciężkiego sprzętu bojowego. Zasoby te pozwoliłyby w razie potrzeby wyposażyć brygadę o liczebności od 3 do 5 tys. żołnierzy.
Zgłoszona przez Pentagon propozycja musiałaby jeszcze zostać zatwierdzona przez szefa Pentagonu Ashtona Cartera i Biały Dom. Ponadto niektóre państwa członkowskie NATO obawiają się reakcji Rosji na taki krok.
Zastrzegający sobie anonimowość rozmówcy dziennika podali, że na terytorium każdego z państw bałtyckich - Litwy, Łotwy i Estonii - znalazłoby się wyposażenie dla 150-osobowej kompanii, a w Polsce, Rumunii, Bułgarii i być może na Węgrzech sprzęt dla 750-osobowych batalionów. Składów tych pilnowaliby lokalni pracownicy kontraktowi, a nie żołnierze amerykańscy.
"New York Times" zwraca uwagę, że byłby to pierwszy przypadek umieszczenia przez USA swego ciężkiego uzbrojenia w tych państwach członkowskich NATO, które należały swego czasu do radzieckiej sfery wpływów.
foto: US DOD
Do artykuły "NYT" odniósł się na Twitterze wicepremier i szef polskiego MON Tomasz Siemoniak.
|